Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spartakus
Wać Pan
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Tczew
|
Wysłany: Śro 22:55, 12 Mar 2008 Temat postu: ;] |
|
|
Dobrze dziękuję,ej niziołku takie kurdupelki jak ty napewno chciały by zarobic może wybrałbyś się zemną do kryjówki bandytów i narobił tam troszkę szumu co??.Mówię uśmiechając się do niziołka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bertaa
Mieszczanin
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Czw 1:10, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po dłuższej chwili milczenia mówię do druida: - Sytuacja nie przedstawia się zbyt różowo. Obawiam się, że brak doświadczenia nie pozwoli mi zająć się tą sprawą. Odwracam się do przybysza, który raczył był odezwać się do mnie i ripostuję: - Widzę, że taki olbrzym jak ty bez niziołka przy boku nie zrobi ani kroku. Możemy odwiedzić tych panów, czemu nie, zwłaszcza, że już dziś miałem z nimi przyjemność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Czw 9:02, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Druid spojrzał na was oboje i powiedział: Widzę, że ja wam tu już nie jestem potrzebny... po czym wszedł z powrotem do swojej chatki i zamknął za sobą drzwi. Wieści o tym, że jest mało towarzyski chyba są prawdziwe. Pozostaliście we dwójkę przed domem w lesie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spartakus
Wać Pan
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Tczew
|
Wysłany: Czw 14:42, 13 Mar 2008 Temat postu: dobrze |
|
|
Dobrze pójdę tylko do kapłanów wyleczyc rany czekaj na mnie przed chatką.Do świątyni Vereny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertaa
Mieszczanin
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Czw 20:12, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zwlekając podążam do chatki bandytów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:43, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Podchodzę do drzwi kładę paczkę na ziemi i pukam. To paczka od alchemika. żegnam. Wracam z powrotem do "Wirujące mikstury" (Alchemik).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Nie 14:30, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Idę w strone domku dość zmęczonym krokiem lecz pewnym a jednak uważam na droge. Gdy dochodze do chatki podchodzę do drzwi i niezamocno pukam trzy razy a następnie czekam na reakcje mieszkańca domu. Potrzebna mi nauka a co najważniejsze teraz to nocleg mówie do siebie a na mojej twarzy pojawiło się zamyślenie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Nie 21:53, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłeś bez problemu chatkę druida. W momencie, gdy zapukałeś i byłeś już gotowy do rozmowy ze starcem spotkało Cię spore rozczarowanie. Po kilku stuknięciach w drewniane drzwi nikt Ci nie otworzył. Możliwe, że nie ma go akurat w domu lub po prostu śpi i nie chce mu się podejść lub nic nie jest w stanie wyrwać go ze snu. W okolicy panuje spokój... Nie widzisz żadnych zwierząt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Pon 14:10, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siadam koło chaty wpierw sprawdzając czy nie rośnie tam nic szkodliwego bądź nie ma gnaizda jakiegoś zwierzęcia. Nastepnie odpoczywam troche ponieważ z powodu długiej podróży, braku snu napewno czuje się znudzony. Odpoczywając próbuje zdrzemnąć się lecz cały czas czuwam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 21:55, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siadasz przy chatce starca. Z początku jest dość miło. Wokół nic się nie dzieje, tylko wiatr porusza trawami oraz liśćmi na drzewach. Po jakimś czasie, gdy już prawie zasnąłeś wiatr ten zaczął Ci przeszkadzać. Zrobiło Ci się całkiem chłodno i marzyłeś o czymś ciepłym do picia. Spojrzałeś jeszcze w stronę drzwi od chatki, lecz te ani drgnęły. Nikt z nich nie wyszedł. Przesiedziałeś tu niedługi kawałek czasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Wto 20:18, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wstaje słaby i wyczerpany i otrzepuje się z brudu a nastepnie udaje się w miejsce gdzie mi radzono czyli do Karczmy "Pod tygrysimi Skrzydłami" ale przystaje zanim wchodzę i oglądam tamto miejsce i wpierw podchodzę do chatki która stoji naprzeciw (czyli udaje się do chatki Natrua)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Casper dnia Wto 20:18, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Nie 15:15, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Podchodzę do drzwi chaty i pukam mocno trzy raz ... jeśli nikogo nie idze w pobliżu ... czekam na otworzenie drzwi albo jaką kolwiek odpowiedź ... jeśli nic to niedało rozglądam się wokoło ... czyli co jest blisko chaty itp.,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 21:29, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pukasz i chwilę czekasz na odpowiedź. Niestety nie nie widzisz, ani nie słyszysz nikogo wewnątrz chatki. Spoglądasz wkoło siebie i nie ma tu żadnej żywej duszy. Nawet żadnego zwierzęcia.. Obchodzisz chatkę wkoło. Spotykasz za nią trzy małe wilki i jednego dużego. Zdaje się, że Cię zauważyły, lecz nie reagują. Jedynie ten większy ma Cię cały czas na oku. Są chyba oswojone przez druida...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Pon 21:40, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Klękam i gwiżdzę w ich strone będą spokojnym. Przy okazji przy pominam sobie wszystko o naturze wilków ... wiem to z swoich umiejętności opiekuńzych ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Wto 17:45, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden z małych wyrwał się w twoją stronę ale po chwili ten najstarszy zagrodził mu drogę. Wygląda na to, że nie jest do końca przekonany, co do twoich zamiarów i woli zachować bezpieczną odległość. Wokół nie ma już nikogo. Tylko las i jego bogactwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|