Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Nie 12:45, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Przeszedłeś w koło budynku i nie znalazłeś żadnych okien. Najprawdopodobniej ktoś pomyślał o takich wścibskich osobach jak Ty i dlatego postanowił nie robić okien. Wracasz znów przed wyjście z nadzieją, że Vurkiel w końcu wyjdzie, lecz jego wciąż niema. W końcu jeden z mężczyzn stojących przed wejściem mówi do Ciebie donośnym głosem: Hej, Ty! Tak właściwie to czego tu szukasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Groch
Pieśniarz
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jest conan
|
Wysłany: Nie 13:09, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czekam na mojego towarzysza który,jest w tym budynku Spowrotem opieram się i ścianę i czekam na Vurkiela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Nie 14:14, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Vurkiel w końcu wychodzi. Ma jednak chyba trochę niezadowoloną minę. Podchodzi do Ciebie i mówi: Muszę udać się na spoczynek. Wróćmy do karczmy. po czym rusza powolnym krokiem. Idzie jakby chciał delektować się wiatrem, który coraz silniej wieje. Twój nowy znajomy chyba lubi tego typu pogodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groch
Pieśniarz
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jest conan
|
Wysłany: Nie 14:44, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Więc wracam razem Vurkielem do Karczmy pod tygrysim skrzydłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marayu
Łajdak
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:24, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pod drzwi budynku podchodzi, nieco zmęczony błądzeniem po mieście i szukaniu tego, czego chciał, mężczyzna, spoglądając po rzekomych członkach Gildii Wojowników, strażnikach wejścia do budynku tejże gildii. - Dotarłem do Gildii Wojowników, jak mniemam? - Zapytał, dla całkowitego upewnienia się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Sob 0:14, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden ze strażników mierzy Cię tylko wzrokiem, a drugi odpowiada: Tak, dobrze trafiłeś. To gildia wojowników. Czy mogę Ci jakoś pomóc? wydaje się, ze prócz pilnowania wejścia przed nieproszonymi gośćmi, strażnicy są jeszcze pomocni, w przeciwieństwie do strażników miejskich, którzy często tylko narzekają na swoją pracę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marayu
Łajdak
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:07, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Ano usłyszałem, że ponoć zadania macie.. dla tych, którzy chcą dołączyć. Można to z kimś obgadać? - Zapytał, oglądając drzwi wejściowe, lecz co chwilę spoglądając na strażników i słuchając, co mówią... Pewno dobrze im płacą, bo nie widać, by im ta robótka przeszkadzała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Sob 11:38, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Strażnik uśmiecha się lekko pod nosem i mówi: Więc kolejny, który chce do nas dołączyć... Musisz zatem wykonać trzy zadania. Pierwsze dwa dostaniesz ode mnie. Ostatnie od mistrza gildii. Jeśli, więc chcesz zacząć próby, to na początek sprawdzimy, czy radzisz sobie w walce ze zwierzętami. Przynieś mi głowę wilka i niedźwiedzia, wówczas dostaniesz kolejne zadanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marayu
Łajdak
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:33, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobił szybki ruch - stanął na baczność i zasalutował - jednak było to bardzo szybkie i niedługie. Zaraz po tym odwrócił się i odszedł, rozglądając się za wyjściem z miasta. Dowolnym. Aby tylko wyjść poza miasto i znaleźć się w Lesie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|