Unholy Tavern - Rpg Online

Urgrim

Wchodzę do karczmy, zamawiam pokój i od razu idę spać...

JA

Zamówiłeś pokój za który zapłaciłeś 3 złote korony. Udałeś się spać. Sen przerwał Ci po krótkim czasie spory ból. Wiesz, że musisz zrobić coś z sobą. Zmniejszyć swoje rany, bo tak nie da się normalnie żyć, ból jest zbyt duży...

Urgrim

Robię sobie prowizoryczne opatrunki i wychodzę...
...do chaty druida

Nax

Proszę bardzo. W przyszłości jestem do usług.
Biorę kufel i spokojnie z satysfakcją z wykonanego zadania piję piwo.
Po wypiciu trunku
Idę do Ratusza

Gerald

Gerald przesiedział dłuższy czas w Karczmie poczym podszedł raz jeszcze do Karczmarza i zapytał się go:Przepraszam ale mam pytanie. Nei jestem tutaj od dawna i niezbyt się oriętuje w tym mieście dlatego chciałbym się dowiedzieć gdzie jest dobry zarobek dla myśliwych w lesie albo gdzie pan proponuję się dołączyć abymm mógł coś zarobic na swoje utrzymanie??Spytał grzecznie Gerald i zapłacił za wcześniej postawione piwo.

JA

Karczmarz: Zawsze dobrze płacą zleceniodawcy z dom rodu von Notluc. Członkowie gildii też nigdy nie narzekają, choć nie łatwo jest dostać się do gildii. A polować... Hmm... Jakieś 2 godziny od Dirnen na wschód jest jezioro gdzie często można spotkać ciekawe stwory, lecz bez dobrych umiejętności nie radzę się tam wybierać...

Diuk

wchodzę do karczmy, rozglądam się po wnętrzu, potem podchodzę do lady i mówię do karczmarza Witaj przyjacielu... uśmiecham się promieniście do karczmarza ...podaj piwo i coś do jedzenia, ale żeby nie było zbyt drogie...mam jeszcze pytanie czy mógł bym dać ogłoszenie, tu w karczmie??Nie chce na tablicy ogłoszeniowej na rynku, bo chce coś załatwić po cichu... patrze uważnie na karczmarza

Gerald

Dziękuje za te informacje, napewno mi się przydadzą poczym wyszedłem z Karczmy.
Idę do Domu rodu von Notluc

JA

Karczmarz przerywa swoje dotychczasowe zajęcia, przyjmuje od Ciebie zamówienie, po czym kładzie przed tobą kufel piwa i bochenek chleba. Uśmiecha się i mówi: Witaj, za piwo i chleb należą się 4 złote korony. Jeśli chodzi o sprawę ogłoszenia to nie ma za bardzo takiej możliwości, jednak jeśli chcesz to mogę szepnąć komu trzeba kilka słów. uśmiecha się i kontynuuje Zatem o co konkretnie Ci chodzi przyjacielu?

Diuk

Jeżeli by ktoś potrzebował zajęcia niech się do mnie zgłosi, ja już powiem tej osobie co i jak... uśmiecham się do karczmarza i sięgam za pazuchę po pieniądze, wyjmuje 4 monety i podaje je karczmarzowi [/i]...ogólnie chodzi o pomoc, a o jaką pomoc chodzi nie powiem, zresztą nie wolno mi...mam jeszcze nad sobą innych. Dziękuje za piwo i chleb.[/i] odchodzę od lady i siadam przy jakimś wolnym stoliku, rozglądając sie po wnętrzu karczmy, kto się w niej znajduje

JA

Karczmarz przytakuje i wraca do swych zajęć. Zasiadasz do stolika i obserwujesz wszystko wkoło. W karczmie jak zwykle tłok. Ludzi, elfy, krasnoludy a nawet kilku niziołków. Chyba każdy tu ma przed sobą kufel piwa. Niektórzy chcą odpocząć przed dalszą podróżą, inni poplotkować o tym co się dzieje w mieście a jeszcze inni po prostu chcą się napić. Twoją uwagę przekłuwają krzyki, które dochodzą ze stolika pod oknem. Siedzi przy nim 3 mężczyzn w ciemnych szatach i kapturach na głowie. Popijają piwo, jedzą baraninę i rozmawiają strasznie przy tym hałasując.

Diuk

ja zaczynam jeść bochenek chleba i pić powoli piwo, ciągle bacznie obserwując owych trzech mężczyzn, którzy tak hałasują

JA

Po chwili podchodzi do nich pewien elf i próbuje trochę uciszyć. Mężczyźni reagują dość nerwowo. Podnoszą głos, jeden z nich wstaje i szturcha elfa...

Diuk

dalej przyglądam się sytuacji, tak aby nie zwrócić tym na siebie uwagi

PS tylko ja już tutaj gram?? :P

JA

Po chwili rozpoczyna się większa szarpanina pomiędzy nimi. W końcu karczmarz podchodzi do nich i zaczyna coś im tłumaczyć. Wyprasza ich z karczmy, a Ci w momencie gdy znaleźli się na ulicy zaczynają bójkę.