Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:06, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do karczmy pewnym krokiem. Zdejmuję kaptur i podchodzę do karczmarza. Macie wolne pokoje? Nie wymagam dużo, nie muszą to być pokoje wyższej klasy, tylko żeby miały łóżko. Pytam po czym dodaję: Szklankę wody poproszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 21:28, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Manges podchodzi do karczmarza i słyszy następującą odpowiedź: Witaj. Solve... Solve... coś mi się kojarzy... A już wiem! To ten niziołek! Wydaje mi się, że ostatnio widziany był w postoju dla karawan. Chyba wyjechał na jakiś czas z miasta. Nie wiem gdzie dokładnie i na jak długo. karczmarz wydaje się wiedzieć bardzo dużo o mieszkańcach tego miasta...
Po chwili karczmarz odwraca się do Zonosa i odpowiada: Tak mamy jeszcze kilka wolnych pokoi. Jednoosobowy bez luksusów będzie Pana kosztował trzy złote korony za noc. obraca się i stawia przed gliniany kubek z wodą i mówi: A oto Pańska woda. Jedna korona się należy. Czy mogę jeszcze jakoś pomóc? pomimo sporego ruchu karczmarz wydaje się być chętny do pomocy i nie szkoda mu czasu na swoich klientów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:44, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wyjmuję 4 złote korony po czym kładę je na blacie.Czy mogę prosić klucz do pokoju? Biorę łyk wody, po czym biorę jeszcze kilka aż kubek będzie pusty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manges
Wieśniak
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:29, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za cenne informacje!Oto twoję wynagrodzenie.Przyjmij to jako podarunek.Podaję karczmarzowi 1 złotą koronę.Do Postoju Karawan!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 11:31, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dostajesz klucz do swojego pokoju. Karczmarz kładzie go przed Tobą na ladzie i mówi: Gdy wejdziesz po schodach to pierwszy pokój po prawej. Życzę miłych snów i udanego wypoczynku. po czym odwraca się do kolejnego klienta. W karczmie jest dużo ludzi. Z resztą to normalne. O tej porze większość podróżnych jak i mieszkańców przychodzi właśnie do karczm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:15, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Biorę klucz i ruszam po schodach, w stronę pokoju. Niepewnie otwieram drzwi za pomocą klucza i oglądam pokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Wto 19:56, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pokój wydaje się zwyczajny. Nie widzisz w nim nic nadzwyczajnego. Stoi tam trochę stare łóżko z kocem oraz poduszką, przetarty dywanik na podłodze i mała szafeczka od której odpadły drzwiczki. Okna są trochę zakurzone, aczkolwiek ich stan nie jest jeszcze taki zły. Wszystko jest jednak uporządkowane. Jest jeszcze krzesełko i stoliczek na którym stoi świeca oraz jakiś mały wazonik z kwiatkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:29, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do pokoju i zatrzaskuje za sobą drzwi, następnie zamykam je na klucz, który kładę na stoliczku, plecak i torbę kładę przy łóżko. Rozścielam łóżko do użytku, zdejmuje ubrania i kładę je na szafce. Kładę się spać głowę kładąc na poduszce i przykrywając się kocem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 9:27, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Położyłeś się na łóżku i po chwili zasnąłeś. Za pewien czas przebudzasz się. Przecierasz oczy i kierujesz wzrok w stronę okna. Dochodzisz do wniosku, że spałeś jedynie kilka godzin. Jest jeszcze noc, a za oknem ciemno. Przewracasz się z boku na bok, lecz nie możesz zasnąć. Chyba tej nocy nie zmrużysz już oka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:01, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wstaję z łóżka, ubieram się i otwieram drzwi. Wychodzę, zamykam je i schodzę po schodach patrząc kto w niej siedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Wto 8:20, 15 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Schodzisz na dół. W karczmie jest jeszcze dość sporo ludzi. Pomimo późnej godziny wielu ma ochotę na jeszcze jeden kufel dobrego piwa lub np na smażoną dziczyznę. Kilka osób jest już pianych, kilka sennych ale sporo wciąż bardzo pobudzonych i żywych. Panuje dość głośny gwar. Pełno rozmów, śmiechów i krzyków. Zdarzają się nawet jakieś podśpiewki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:08, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Szybkim dość monotonnym krokiem podchodzę do karczmarza.- Nie mogę spać. A wydaje mi się, że nie zasnę już w spokoju.- Rzekłem przeciągając się- Zaschło mi w gardle polej wody!- Krzyknąłem mile i przyjaźnie- Wiesz może co się działo w mieście ostatnimi czasy?- Zapytałem już bardziej poważnie jednak ciągle z uśmiechem na twarzy.- Myślę także aby wyruszyć stąd do jakiś mniej zaludnionych wiosek w poszukiwaniu jakiegoś bardziej przyjaznego alchemika niż ten tutaj.- Powiedziałem kładąc ręce na blacie.- Wiesz może gdzie mógłbym się udać?- Zapytałem przecierając prawe oko dłonią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Sob 22:01, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Karczmarz kiwa głowa na przywitanie i delikatnie się uśmiecha. Wyciąga drewniany kubek, który napełnia wodą i stawia go przed Tobą mówiąc: To woda, którą zamawiałeś. Należy się jedna złota korona. Jeśli chodzi o alchemika to nie wiem czy znajdziesz w którymś z pobliskich miast innego. W każdym razie na pewno nie lepszego. Ten jest naprawdę dobry w tym co robi, ale w gildii magów też mają jakiś alchemików. A jeśli chcesz wybrać sie do trochę mniej zaludnionego miasta to pojedź do Nowego Ashen z postoju karawan, może tamto miejsce przypadnie Ci lepiej do gustu... po czym skrobie sie po głowie i dodaje: A teraz wybacz na chwilę ale muszę zająć się kolejnym klientem i odchodzi do drugiego końca lady. Zaczyna rozmawiać z jakimś niziołkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zonos
Wieśniak
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:10, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Biorę kubek, a na stole kładę dopiero co wyciągniętą złotą koronę i siadam przy jakimś stoliku jeśli takowy znajdę. Jeśli nie to zaczynam pić przy ladzie. Jeśli znajdę podchodze do niego kładąc kubek na nim. Siadam obok i zaczynam pić powoli wodę z orzeźwieniem. W końcu nie można pić tylko gorzały. Powoli wypijam połowę zawartości kubka i rozglądam się po karczmie kręcąc kubkiem w dłoni. W końcu do świtu zostało jeszcze trochę czasu, co przypomniało mi aby spytać...- Kiedy świt?- Pytam karczmarza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zonos dnia Nie 8:10, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Nie 11:53, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zostałeś przy ladzie. Karczmarz po chwili wrócił do Ciebie i powiedział trochę zmęczony obsługiwaniem klientów: Świt? Chyba nie wiesz nawet jak długo spałeś... Jest już popołudnie. po czym uśmiechnął sie lekko i kontynuował: A wracając do wcześniejszej rozmowy to chciałeś żebym powiedział Ci co w mieście słychać... Teraz mam chwilę więc słuchaj... Źle się dzieje, gdyż na krwawej polanie wyznawcy obcych wierzeń, czciciele jakiegoś kultu rosną w siłę. W końcu mogą zrobić sporo zamieszania. Inna sprawa to, że jakaś grupka magów szykuje się na stworzenie swojej gildii, która miałaby wytępić tą która teraz działa w Dirnen. Podobno zamieszani są w to członkowie klanu Ithilnaur... I jeszcze Ci bandyci... Wszędzie ich pełno... A i jeszcze w kanałach zaginął niedawno jeden ze strażników miejskich, nie wiadomo jeszcze co go tam spotkało... po tych słowach zamyśla się chwile i dodaje jeszcze: A podać coś jeszcze szanownemu Panu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|