Unholy Tavern - Rpg Online

Nax

Wchodzę do karczmy i podchodzę do baru.
Dałby pan chleb i mleko. A poza tym ile kosztuje jednoosobowy pokój?

Urgrim

Ehh.. moja historia nie jest ciekawa...Zamyślam się na chwilęPodróżowałem po całym świecie, imałem się różnych zadań, aż w końcu przywędrowałem tutaj...

Diuk

A skąd pochodzisz?? pytam popijając ciągle piwo

JA

W karczmie panuje szum. Wszędzie wiele gości przy stolikach. Przy jednym z nich siedzi Urgrim i Furion, którzy wciąż rozmawiają...

Karczmarz do Naxa: Witaj, chleb i mleko kosztują po 1 złotą koronę za sztukę. Natomiast wynajęcie jednoosobowego pokoju 3 złote korony a apartamentu 6 złotych koron.

Nax

Dziękuję. Wystarczy mi zwykły pokój.
Siadam przy stoliku. Jem chleb, popijając mlekiem. Po skończonym posiłku idę spać do swojego pokoju.

Urgrim

Z małej wioski, daleko na północy... Dopijam piwo do końca Jeśli pozwolisz pójdę już, musze jeszcze rozejrzeć się po okolicy. Wstaje Do zobaczenia! Wychodzę z karczmy. Idę do tablicy ogłoszeń

Diuk

ja po wypiciu piwa zjadam jeden bochenek chleba popijając to mlekiem po czym wychodzę z karczmy

idę do domu rodu von Notluc

JA

Nax śpi spokojnie, gdy wstaje łapie się za kark bo trochę niewygodnie się spało, lecz ważne że bezpiecznie. Słońce świeci jasno za oknem karczmy, a w pokoju którym się znajdujesz jest dość duszno.

Nax

Schodzę na dół wychodzę na chwilę na świeże powietrze, po czym siadam przy stoliku. Kroję kilka kromek chleba i jem je popijając mlekiem.
Następnie podchodzę do karczmarza
Nie potrzebuje pan pomocy?

JA

Karczmarz zamyśla się i po chwili odpowiada: Heh.. Była grubsza sprawa ale już ktoś inny się zgłosił, teraz pozostało tylko przynieść mi mięso wilków i złapać mordercę...

Nax

A mogą być wilki w całości?

JA

Karczmarz: Tak, ważne żeby były martwe i miały mięso, lecz musisz uważać, bo już jeden niedawno poszedł zapolować i teraz leży na cmentarzu.

Nax

Dobrze więc. Ruszam
Idę do lasu

Hisio

Podchodzę do karczmarza.Witaj karczmarzu, doradziłbyśmy gdzie tu znaleźć robotę? Jestem tu od niedawna i nie orientuje się tu zbyt dobrze.

Gerald

Gerald wszedł do Karczmy po czym rozglądnął sie i ruszył z zadowoleniem w kierynku jednego osobnika.Podszedł i walnął znaną mu postać w ramię mówiąc:Witaj Hisio