Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:01, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Powoli i bardzo cicho zbliżam się do drzwi. Zaglądam do środka przez dziurkę od klucza. Wstrzymuję oddech żeby lepiej słyszeć co się dzieje w środku. Jednocześnie jestem gotowy w każdej chwili odskoczyć od drzwi i uciec jeśli zaszłaby taka potrzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Sob 10:14, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Podchodzisz do drzwi i starasz się zobaczyć coś przez dziurkę od klucza, lecz nic nie widzisz. Najprawdopodobniej jest w środku klucz, włożony z drugiej strony. Przysłuchujesz się uważnie i słyszysz jakieś rozmowy. Nie słyszysz o czym dokładnie rozmawiają. Jedyne co udało Ci sie wyłapać z kontekstu to takie słowa jak: ...już czas..., ...kłopoty..., ...zabić... reszta wydaje się zbyt niezrozumiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:18, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
czekam tam jeszcze chwilę i nasłucuję dalej. Po chwili oddalam się od drzwi i po cichu wycofuję się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Nie 23:04, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Usłyszałeś, że osoby za drzwiami rozmawiały o jakimś mordercy, ale nie wiesz o co dokładnie chodziło. Wycofujesz się powoli. Dochodzisz do drabiny, którą zszedłeś do tego korytarza i słyszysz jak powoli otwierają się stalowe drzwi, przy których przed chwilą stałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:52, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szybko, ale po cichu wychodzę na górę. Na powieszchni staram się zostawić otwór takim jakim go zastałem przychodząc tutaj. Skrywam się za jednym z murów zamku. Gaszę pochodnię i chowam ją do tobołka. Co troche wyglądam zza muru i przyglądam się czy ktoś wychodzi z dołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 2:07, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wychodzisz z korytarza drabiną i zamykasz za sobą klapę. Starasz się ją zakamuflować, lecz wydaje Ci się, że wyglądało to trochę inaczej. Skrywasz się za kawałkami murów fortecy i spoglądasz w stronę lasu gdzie znajduje się wejście do podziemi. Czekasz tak dłuższą chwile i nie widzisz żeby ktoś wychodził...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:26, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili zawiedziony , że nic więcej się nie wydarzyło zmierzam do domu rodu von Notluc żeby powiedzieć zleceniodawcy, o tym czego się dowiedzialem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:51, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Znów przyczajam się za jednym z murów i bacznie obserwuję klapę do podziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Śro 22:26, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Chowam się za jednym z murów. Wyglądasz zza niego rzadko, gdyż chroni Cię przed wielkim wiatrem. Jesteś przemoczony a wkoło nie widzisz nikogo. Nikt też nie wychodzi, bądź wchodzi do klapy. Panuje tu spory spokój, gdyby nie wiatr pochylający drzewa i miotający gałęziami na wszystkie strony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|