Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Wto 14:34, 14 Sie 2007 Temat postu: Świątynia Vereny |
|
|
Jest to wielka kamienna świątynia poświęcona Verenie – bogini nauki i sprawiedliwości. Wyróżnia się spośród innych budowli wysokością i wielkością. Znajduje się w północnej części miasta. Jest mniejsza od fortecy, ale większa od ratusza. Zawsze można tu spotkać modlących się ludzi jak i kapłanów/ kapłanki Wejście to wielkie drewniane wrota ze stalowymi mieczami oraz płaskorzeźbą sowy nad nimi. Świątynia jest wysoka i wewnątrz ma wiele kolumn. Znajdują się tu drewniane ławki, malowidła na ścianach, witraże w potężnych oknach, rzeźby oraz symbole Vereny, którymi są: sowa, waga i miecz. W centrum świątyni jest ogromny posąg Verony siedzącej na tronie z sową na ramieniu i księgą w ręku. Poza główną salą znajdują się tu pomniejsze komnaty z kwaterami dla kapłanów i bibliotekami. Kapłani i kapłanki są cenieni jako arbitrzy, ponieważ mają reputację osób nieprzekupnych i neutralnych. Cieszą się wielkim zaufaniem i często działają jako nieoficjalni dyplomaci w dyskusjach. Można się tu pomodlić, zasięgnąć wiedzy z ksiąg (w bibliotece) lub od duchownych. Mile widziane są również datki w ofierze dla Bogini. W jednej z komnat jest także miejsce gdzie można kupić zioła i mikstury lecznicze oraz dostać błogosławieństwo za odpowiednią opłatą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Czw 23:35, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mijając bramy świątyni rozglądam się po jej wnętrzu, uważnie przyglądając się wszystkim witrażom oraz posągowi bogini, oraz szukając jakiegoś kapłana który jest najbliżej mnie, potem podchodzę do niego i mówię Witaj kapłanie... uśmiecham się po czym mówię dalej ...chciałem dowiedzieć się czegoś, mam nadzieje, że poświęcisz mi trochę czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Czw 23:47, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wnętrze świątyni budzi w tobie wielki podziw. Dawno już nie widziałeś czegoś tak ogromnego. Jest to jednocześnie bardzo piękne miejsce gdzie panuje spokój i cisza. Kapłan myśli dłuższą chwilę i z wielkim spokojem oraz uśmiechem na twarzy mówi: Proszę usiądźmy siadacie w jednej z ławek i kontynuuje Co Cię trapi? Jak mogę Ci pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Czw 23:56, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Siadam obok niego w ławce i od razu zaczynam rozmowę Jak wygląda rozprawa sądowa?? Wiem że Verena jest boginią nauki i sprawiedliwości, więc sądzę że to Wy... podkreślając to słowo ciągnę dalej swoją wypowiedz ...kapłani i kapłanki Vereny tym się zajmujecie, jestem o tym święcie przekonany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 0:00, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kapłan: Tak, to prawda. W tego typu obradach uczestniczy 3 duchownych. Najpierw wysłuchujemy zeznania każdego oddzielnie, dopytujemy się jeśli mamy jakieś wątpliwości, potem idziemy na narady i ogłaszamy werdykt, o którego wykonanie dba straż miejska. A czemu pytasz jeśli można wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 0:09, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem podejrzany, o to czego w ogóle nie zrobiłem... chowam twarz w dłoniach ...i to mnie martwi... podnoszę głowę patrząc w oczy kapłanowi ...jestem niewinny, ale wiem ze często jest tak, że to niesprawiedliwość wygrywa, oddam jednak wszystko w ręce Vereny. Dziękuje, tu niewielki datek na świątynie... wyjmuje 4 monety ...skromnie lecz szczerze, a teraz przepraszam, chciał bym się pomodlić...w samotności... uśmiecham się do kapłana serdecznie podając mu do ręki, owe monety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 0:13, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kapłan bierze monety z uśmiechem, jakby chciał nim podziękować i odpowiada podniesionym głosem: Niech Verena Cię strzeże od oszczerstw! po czym odchodzi kilka ławek dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 13:03, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
siedzę jakiś czas w samotności obserwując uważnie posąg, oczekując jakiegoś znaku potem wstaję, kierując się do wyjścia, jednak przed samym wyjściem ponownie odwracam się do posągu, otwieram drzwi i opuszczam świątynie
do karczmy "Pod tygrysim skrzydłem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urgrim
Wieśniak
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: Pią 21:52, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wolnym krokiem zbliżam się do świątyni.Spokojnie przechodzę przez drzwi i czekam, aż ktoś zwróci na mnie uwagę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 22:23, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Już przy wejściu kapłanka zwróciła się do Ciebie: Witaj, czy Verena lub my (jej kapłan)i możemy Ci jakoś pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 22:47, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mijam bramę świątyni i rozglądam się za tam tym kapłanem z którym rozmawiałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 22:51, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Widzisz jak kapłan z którym kiedyś rozmawiałeś klęczy w jednej z ławek po lewej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 22:52, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
idę powoli w tamtym kierunku przyklękam obok niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 23:04, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kapłan dostrzegł Cię i od razu rozpoznał, po chwili przerwał modły i powiedział: Witaj, co Cię tu znów sprowadza? Potrzebujesz pomocy? Przyszedłeś się pomodlić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 23:08, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pomodlić... zastanawiam się ...no tak ale jeszcze chciałem podziękować Verenie wręczam kapłanowi cztery z pięciu monet jakie dostałem od strażnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|