Unholy Tavern - Rpg Online

Spock

Miecz przecina powietrze. Czujesz że coś musnęło cię w lewe ramę, na szczęście nie przebiło zbroi.

Spartakus

Wyciągam tarcze i czekam na następny atak tego czegos skupiam się po czym czekam na atak.

Spock

Czujesz ból z kolejnego miejsca na plecach. Masz wrażenie że coś z nich wystaje.

Spartakus

Agrrrr co to do cholery wyciągam to co mam w plecach po czym wracam do drabiny.

Spock

To co masz w plecach to strzały. Gdy wracałeś do drabiny jeszcze parę strzał przeleciało obok ciebie.

Spartakus

wspinam się po drabinie.

Spock

Wspinasz się. Przez pierwszą godzinę podniesiony poziom adrenaliny pomagał ci ale potem zrobiło się ciężej. zacząłeś odczuwać zmęczenie i utratę krwi. Rany na plecach coraz bardziej bolą. A na dodatek robisz sie głodny i śpiący.

Spartakus

Wchodząc wytężam resztke sił i staram się dotrzec na miejsce.

Spock

Ciągle sie wspinasz. Jesteś coraz słabszy. Parę razy prawie straciłeś przytomność. Po czasie który wydawał się dla ciebie tygodniem widzisz w oddali światło.

Spartakus

ohhh....powoli tułam się do światła które widzę resztkami sił staram się tam dojśc Very Happy

.

Spock

Przy życiu trzyma cię tylko wolno zbliżające się światło. Czujesz że ważysz chyba tonę. Po naprawdę długim czasie docierasz do szczytu schodów wyczołgujesz się na zewnątrz i tracisz przytomność. Budzisz sie w karczmie.

Spartakus

Wchodzę do kopalni po czym mówię chcę pójsc do waszego króla już t ubyłem jestem Spartakus.Po czym czekam na odpowiedź Krasnoluda.

Spock

Witaj Serillo co u ciebie? Możecie wejść. Serilla zna drogę.

Odpowiada krasnolud.

Spartakus

Hehehe widzę że masz tu jako taką reputację Serillo.Po czym idziemy do Króla Krasnoludów.

Spock

Mieszkałam tu przez 2 lata. A teraz chodź

Prowadzi cię do Króla.

Serillo moje dziecko, dawno nas nie odwiedzałaś.

Mówi Król

Jakoś nie było okazji

Odpowiada dziewczyna.