Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Śro 18:07, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Biorę sztylet i próbuje wbić sztylet w głowe "orka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Śro 18:09, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Predzej sam sobie wbije sztylet w serce niz zrobie to drugi raz! KUCHARZ!!!!! staram sie wciaz walczyc z czarem zamykajac oczy zeby nie patrzec na Margaret
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Śro 18:15, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Trip: Tym razem pomoże. Błagam! Zabij mnie. Teraz!
Słyszysz głos Margaret. Widzisz że kucharz idzie w twoja stronę z nożem w reku.
Casper: Zbliżasz sie powoli do orka. Powiedział coś do ciebie ale nie zrozumiałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Śro 18:16, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Robie szybki cios w głowe orka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Śro 18:18, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Śmierć nie przywroci mi cie do zycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Śro 18:18, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
(Trip ten "ork" to ty :P )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Śro 18:30, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
(fajnie)
wiec rozumiem ze mam teraz dziure w glowie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Śro 18:45, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Trip: Jeszcze nie trafił Czekam na twoja reakcję
Śmierć nie przywróci mi życia ale może zdjąć ze mnie klątwę wiecznego cierpienia. Błagam! Ja nie chcę wiecznie cierpieć. Jeśli mnie kiedykolwiek kochałeś to pomóż mi!
Mówi do ciebie błagalnym głosem Margaret.
Casper: (Masz połamana dłoń więc jak trzymasz nóż, w lewej?)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spock dnia Śro 18:58, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Śro 19:21, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To moze najpierw zabije kaplana a pozniej ciebie?! odpowiadam calkowicie wkurzony, proboje calymi swoimi silami wyciagnac sztylet w kierunku czarnoksieznika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Śro 20:16, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
(Trip przypominam ci że jesteś atakowany przez Caspra!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Śro 22:06, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tak trzymam sztylet w lewej ręce i atakuje cięciem a nie przebiciem w orka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Śro 22:27, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Casper: Rany oraz broń trzymana w lewej ręce powodują że nie trafiasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Casper
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z lasów i łąk
|
Wysłany: Śro 22:33, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nagle po chwili namyśli przypomniałem sobie wcześniejszego kapłana który tutaj był i op chwili namyśli doszłem do wniosku że to nie tylko ork tutaj zabija ale i ten kapłan ... ( jeśli go widzę) ... atakuję w brzuch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spock
Opiekun miasta
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Rumia
|
Wysłany: Czw 0:10, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Casper: Kaplan caly czas stoi w odleglosci 3 metrow od ciebie. Caly czas widzisz jak ork wbija sztylet w piers kobiety lezacej na oltazu.
Pomoz mi! Prosze!
Krzyczy do ciebie dziewczyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Czw 10:52, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
KUCHARZ!!! ZABIJ KAPLANA!!! wrzeszcze do elfa po czym dodaje do "Margaret" wciaz starajac sie przezwyciezyc czar (ktory powinienen juz slabnac) Jestes iluzja.. zabilem Margaret wlasnymi rekoma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|