Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 1:14, 17 Lis 2007 Temat postu: Garnizon straży |
|
|
Spory budynek, gdzie zawsze kręci się sporo straży miejskiej, jest umiejscowiony przy placu głównym. Na przeciwko niego znajduje się targowisko, a przed samym garnizonem stoi pomnik, ku czci Kariana. Obecnym dowódcą straży jest Wald. W lochach tego budynku znajduje się więzienie o trzech poziomach, a ludność miejscowa wspomina o tym, że łączą się tajemnymi korytarzami ze strażnicami miejskimi przy bramach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 15:55, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Żołnierskim zwyczajem opieram jedną ręke na mieczu, a drugą popycham drzwi garnizonu. Wchodzę do środka, rozglądam się i pytam się pierwszej spotkanej osoby gdzie moge spotkać dowodzącego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 15:58, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jest u siebie. A kto pyta??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:01, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Edmund von Disgerdaufer odpowiadam poważnym, lecz wciąż miłym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:07, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A jaką masz sprawę do dowódcy?? Jest zajęty. Jak zwykle zresztą. odpowiedział rozmówca, wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:11, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Szukam pracy... a dokladniej zostalem przeniesiony... Dowódca powinien chyba o tym wiedziec, co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:13, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pójdę go spytać. Poczekaj tu... powiedział, odwrócił się na pięcie i poszedł przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:16, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Lekko zirytowany zaistniałą sytuacja rozglądam się po pomieszczeniu w ktorym sie aktualnie znajduje oczekując na "dowódce"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trip dnia Nie 16:20, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:22, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Budynek, jest dość ponury, to kamienna budowla,w której mimo ciepła na zewnątrz jest dość chłodno. W niektórych miejscach padają wąskie snopy światła, w innych światło dają latarnie i pochodnie, wiszące na ścianach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:26, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
"Nie wygląda przytulnie, ale ważne żeby stało i broniło miasta..." myślałem gapiąc się przed siebie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:32, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jakąś chwilę później wrócił ów mężczyzna z którym mówiłeś i rzekł Chodź za mną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:34, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ide za nim... myśląc sobie kim jest dowódca... czy jest silny? czy może jest "urzędasem"? itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:38, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie szliście daleko. Szybko stanęliście przed drzwiami do jego pokoju. Wejdź. Czeka na Ciebie. Ja muszę już iść, czeka mnie patrol.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trip
Najemnik
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z zadupia
|
Wysłany: Nie 16:39, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuje... Odpowiadam mężczyźnie po czym pukam i wchodze do pokoju...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 16:47, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj. Czy to ty zostałeś u przysłany?? powiedział mężczyzna siedzący za biurkiem, zawalony całkowicie papierami. Pokój jest przytulniejszy od reszty garnizonu. Może każdy nowy dowódca może sobie, zmieniać wnętrze jego biura. Twoją uwagę zwróciła biblioteczka, widocznie wyglądała jak jakieś przejście, ale nie byłeś tego pewien. Kominek po lewej, był jednym z ważniejszych źródeł światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|