Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Śro 19:58, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nie spuszczając oczu ze ściany krasnal odpowiada witaj bracie krasnoludzie, prosze usiadz... napij sie ze mna... to nie to samo co nasze dobre piwo ale cóż... lepsze to niż elficka woda z farbką...
Po chwili ciszy jednak dodał: Nie wiesz może komu można w tym mieście skopać tyłek? Jakiś złodziej... nie wiem... ktokolwiek...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wemos dnia Śro 20:05, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Śro 20:10, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, ja nic nie wiem... przysiadł się ...a może w czymś Ci pomóc??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Śro 20:13, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Po uslyszeniu tego pytania Rudiger pierwszy raz spojrzał na rozmówce
Cóż... jestem dość nowy w tym mieście... Myślałem że tu dostane jakieś informacje... że będę mógł zarobić pieniądze... A właśnie nie powiedziałeś mi jak Cię zwą?? Ja jestem Rudiger.... Rudiger Edramber po wypowiedzeniu tych slow krasnolud wyciagnął reke do swojego pobratymca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wemos dnia Śro 20:14, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Śro 20:22, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Miło mi. Mnie zwą, Dain, ale nazywam się Daninorisvald. Chodźmy może do karczmy, będziemy tam mogli napić się w spokoju piwa... zaproponował Dain podając Ci dłoń
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diuk dnia Śro 20:23, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Śro 20:26, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No to chodzmy sie napic... Podaje mu dłoń i podążam za nim do CICHEGO KĄTA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wemos dnia Śro 20:27, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mictlan
Pieśniarz
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: A co was to obchodzi.. ?
|
Wysłany: Śro 21:13, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wiadomośc Postać dopija piwo po czym udaje się do Gildi Rengerów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Pią 22:33, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Po raz drugi juz tego dnia wchodze do gildi... popycham drzwi jak drzwi mojego wlasnego domu... rozgladam sie za szefem gildi... lub za kimś ko wyglada na osobe co "dużo wie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 22:46, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
we wnętrzu jest sporo takich osób, wielu weteranów, jeden z nich podchodzi do Ciebie i mówi Chłopcze, czy ty, na za dużo sobie nie pozwalasz?? Weteranem, jest jakiś mężczyzna, człowiek. Ma bliznę na prawym policzku, brakuje mu jednego palca u lewej dłoni. Głębokimi zmarszczkami, jest już całkiem poryta jego twarz, a siwizna przykrywa całą głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Pią 22:51, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Na twarzy Rudigera pojawił sie złowrgoi uśmiech... "Cóż... (myśli) szkoda mi bić jakiegoś zwariowanego starca..." O co ci chodzi starcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 22:59, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nawet nie potrafisz odnosić się, z szacunkiem do starszych. Jeżeli chcesz to zaraz złoję Ci tyłek moim mieczem, dzieciaku. powiedział spierając się na mieczu, który wyciągnął z pochwy. Miecz wydał ci się niesamowity. Może nie był bardzo ozdobiony ale widać, że był dziełem wprawnych rąk kowala. Widząc miecz, wydało Ci się że jest idealny. Możemy choć teraz, zmierzyć się przed budynkiem... uśmiechnął się pogardliwie ...jeżeli oczywiście, się nie boisz. zakończył mężczyzna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Pią 23:05, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ładny masz mieczyk staruszku uśmiecham sie lekko mozemy zawalczyc... tacy jak ja niczego sie nie boja... w kazdej chwili moge stawic czolo smierci, i chocby ten twoj mieczyk był se szczerego srebra... i byly na nim najpotezniejsze runy, wykute przez najpotezniejszego wykuwacza run jakiego kiedykolwiek widzial świat... i ja ci to mowie... Rudiger Edramber, krasnolud z gór szarych po czym biore moj topor w obie rece
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 23:11, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ale szacunek należy się dla tych, co dłużej żyją i więcej widzieli, młodzieniaszku. Też mówiłem tak jak ty, jednak życie mnie sporo nauczyło, widziałem jak ginęli, moi towarzysze broni.... mężczyzna posmutniał ...wciąż, co noc, budzę się słysząc ich krzyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Pią 23:19, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
myslisz ze widziales duzo bo jestes stary... spytam sie ciebie...w tym miejscu rudiger wygladal na rozwscieczonego i bardzo smutnego zarazem... do tego stopnia ze nastepne slowa mowil ze lzami w oczachCZY WIDZIALES KIEDYKOLWIEK BURZE CHAOSU?! widziales jak orki zabijaja twoja rodzine... gwalca kobiety... obok ciebie gina twoi przyjaciele... a ty jestes sparalizowany strachem!!! nie mozesz sie ruszyc... jedyne co przychodzi ci do mysli to ucieczka!!! A najgorsze w tym wszystkimm jest to ze...Rudiger nie mogl juz dalej mowic... rzucil topor na podloge, usiadl na krzesle, schowal twarz w dloniach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 9:43, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tak... mężczyzna usiadł przy tobie ...widziałem podobne widoki i to nie jeden raz chłopcze. A teraz już uspokój się. Czego potrzebujesz?? powiedział poklepując Cię po ramieniu i podnosząc twój topór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Sob 17:24, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Patrze na starca Potrzebuje wojowinkow... towarzyszy broni... ktorzy nie opuszcza mnie nawet gdy przed nami bedzie stac horda orkow... Bo widzisz... chce wyruszyc na pewna wyprawe... ale sam pójść nie moge, wygladasz na człowieka co zna dużo takich osób... Czy mozesz mi pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|