Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 21:01, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłabym iść bez pochodni również - powiedziała elfka do Wemosa, ale tak bezpieczniej - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 21:02, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zapalona, przez Irmelin pochodnia, jednak i tobie oświetlała drogę. Podobnie jak ona, pochodnię zapalił jeszcze Malkolm. Cały czas schodziliście w groty. Ciągle w Dół. Szliście dość długo wąskim korytarzem jaskini, aż w końcu trafiliście, do miejsca, gdzie jaskinia poszerzyła się w podziemną pieczarę. Na jej środku było niewielkie jezioro, a wszędzie wokół były stalaktyty i stalagmity. W tymi miejscu panowała taka cisza, że potrafiliście dosłyszeć wszystkie krople, spadające do jeziorka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Wto 21:05, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
I gdzie te gobliny?! szepcze do elfa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 21:08, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam najmniejszego pojęcia... odpowiedział Ci równie cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 21:12, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Irm rozejrzała się po pieczarze, po czym podeszła do jeziora i zaczęła mącić wodę ręką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Wto 21:15, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
(xD mi to przypomina scene z LOTRA :P)
Nie mac wody! Wkurzysz duchy gór... i gobliny... i wogole! Mowie polglosem do Irm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 21:17, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej zacznie się coś dziać - mruknęła elfka pod nosem nadal mącąc wodę jeziorka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 21:27, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nic się nie wydarzyło. Tylko fale, które wzbudziłaś zaczęły się rozchodzić po całej powierzchni. Po drugiej stronie Irm dostrzegła dalsze przejście. Nieco szersze niż to którym szliście do tej pory, słyszycie tam tak, jakby kroki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 21:47, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Elfka poderwała się na równe nogi, obiegła jezioro dookoła i wbiegła w ciemny korytarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 21:53, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W ciemności dostrzegłaś dwie postaci. One Ciebie też. Zaraz potem podbiegły do Ciebie. Okazało się, że to dwa orki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 21:55, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Elfka wyciągnęła miecz z pochwy i zaatakowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 21:57, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Oba wykonały unik przed twoim cięciem, mimo masywnej i pokracznej budowy, jeden z nich pchnął cię z powrotem do pieczary, blisko brzegu jeziorka. Twoi towarzysze widząc to, ruszyli Ci na pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irmelin
Mieszczanin
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 22:00, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Elfka ponownie zaatakowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 22:13, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tym razem, udało Ci się. Trafiłaś jednego z orków w ramię. On nawet tego nie zauważył i zamachną się w twoją stronę toporem. Drugi z kolei ruszył do grupy, która podbiegła do Ciebie. Krzyknął przeraźliwie i zaatakował, najbliższą jemu osobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wemos
Wojownik
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: się biorą dzieci?!
|
Wysłany: Wto 22:16, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Krasnolud dawno nie byl tak szczesliwy... ZA KARAK KADRIM! - biegne i jak jestem kilka metrow od glupiego orka robie wślizg tak zeby zatrzymac sie pod jego nogami i wale toporem w korpus z calej sily (silny cios)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|