Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Wto 21:57, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przeszukuje księgi w poszukiwaniu symbolu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Wto 22:09, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna położyła, obok jeszcze sześć ksiąg. Popatrzyła na Ciebie i powiedziała Jak byś nie znalazł to przyjdź po mnie i Ci pomogę... Zauważyłeś że odchodząc, przyglądała Ci się uważnie, ale gdy dostrzegła to, że na nią patrzysz zalała się rumieńcem i odwróciła.
Miałeś już spokój, byłeś sam i zaczynałeś szukać jakichś informacji. Parę godzin spędziłeś na przeszukiwaniu dwóch pierwszych tomów, ale bez skutecznie. Powili zaczęło się zmierzchać i poczułeś się senny... Wtem przypomniałeś sobie, że Hanariel czeka na Ciebie w karczmie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diuk dnia Wto 22:14, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Śro 17:42, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wstaje szybko od stolika,w biegu mówię tylko tej miłej dziewczynie,że jeszcze nie skończyłem i żeby nic nie zabierała,i biegnę do karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Śro 20:14, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wchodząc do pałacu pytam któregoś z ludzi pilnujących wejść czy mistrz Hanariel już wrócił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Czw 11:59, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna pilnująca bibliotekę, powiedziała Ci że przyszedł, ale nie wie konkretnie w którym jest miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Pią 0:05, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki rzucam przez ramie po czym idę do jego siedziby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 16:35, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Odchodząc zauważyłeś, że zalała się rumieńcem i bardzo speszyła. Mijałeś jak zazwyczaj kolejno regały książek, zmierzając do jego stałego miejsca w bibliotece, gdy dostrzegłeś go w w jednym z przedziałów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Sob 13:46, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
podchodzę i mówię zanim zdąży o coś zapytać.
Mam Problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 18:30, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Ciebie znad księgi i wrócił do swojej lektury. Po chwil rzekł Niby jaki??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Sob 19:38, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ten kamień jak wiesz został skradziony,szukałem ludzi którzy mogliby go ukraść jednak ślad mi się urwał ,nie wiem teraz co mam zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 20:04, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A znalazłeś coś w księgach?? Może straż ci pomoże?? Obserwowałeś ludzi, którzy mogli by to zrobić?? Wiele można zrobić, ale trzeba umieć korzystać z umysły. Umysł jest potęgą samą w sobie. W zależności, czy umiesz z niego odpowiednio korzystać... powiedział siadając na najbliższym krześle dalej zajęty lekturą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Sob 20:12, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
hmm...
chyba łapie aluzje ale nie jestem pewien,jeśli pozwolisz udam sie do biblioteki i poszukam nie o symbolu ale o przedmiocie na którym był by dowiedzieć się do czego może zostać użyty a to naprowadzi mnie na to kto go może mieć.
Biegnę do biblioteki pełen podekscytowania.
Wchodząc do niej pytam tej uroczej dziewczyny czy księgi których używałem dalej tam są.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sinestro dnia Sob 20:14, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 17:53, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak. Nic nie ruszałam, a te które były otwarte zamknęłam wcześniej zaznaczając zakładkami... odpowiedziała bardzo cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Nie 19:35, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki
Siadam i szukam informacji o przedmiocie oraz o symbolu,do czego może zostać użyta ta rzecz.Nie odchodzę dopóki nie znajdę potrzebnych mi informacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 22:03, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejne godziny nic nie dały i ciągle szukałeś jakichś szczególnych informacji. W końcu zaszło słońce, a ty zasnąłeś nad księgami. Rano obudziłeś się na stercie ksiąg, przykryty kocem. Zaraz po przebudzeniu, rzuciłeś okiem na otwartą najbliżej Ciebie księgę i dostrzegłeś szkic z podobną broszą do tej którą miałeś przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|