Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pon 13:43, 19 Lis 2007 Temat postu: Świątynia Mananna |
|
|
Mimo iż to jest świątynia Mananna, bóstwa mórz, nie znajduje się w Dokach, jak dzieje sie to zazwyczaj, to zbudowano ją jak najbliżej się dało. Jest ona przestronna, a swoimi rozmiarami przypomina garnizon straży, lub jest od niego jeszcze większy. We wnętrzu świątyni, znajduje się sporych rozmiarów pomnik Mananna wykuty z litej skały, pobliskich gór. Zawsze we wnętrzu kręci się wielu kapłanów odmawiających swoje modły i odprawiający nabożeństwa, dla wiernych, głównie miejscowych rybaków, mieszkających w dokach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Pią 15:12, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do świątyni,rozglądam się po czym podchodzę do kogoś i pytam.
-Przepraszam dobry człowieku,gdzie znajdę Franza Keptha?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 15:29, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
We wnętrzu świątyni panowała głęboka cisza, kilku kapłanów i kleryków kręciło się, lub modliło w budynku. Najbliżej Ciebie w ławie siedzi kapłan i to jego zaczepiłeś Idź do końca świątyni. Obok ostatniego filara, po prawej będą drzwi do zaplecza świątyni, możliwe że tam go znajdziesz. Jak nie będzie go tam, wróć do mnie, a Ci pomogę, bo może jest w kryptach świątyni, lub, salach mieszkalnych. odpowiedział Ci i znów zajął się modlitwą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Pią 15:39, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Szepnąłem.
-Dzięki.
Po czym idę według wskazówek.
Pukam do drzwi,po czym wchodzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pią 17:05, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W sali jest kilka wielkich dębowych szaf. W narożnikach pomieszczenia stoją świeczniki, które są wielkości rosłego mężczyzny. Tutaj jest jeszcze ciszej niż w poprzedniej sali świątyni i słyszysz tylko bzyczenie muchy która tutaj lata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Pią 17:35, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Patrze czy ktoś tu się nie modli w kącie,jeśli nie to wracam do tamtego mnicha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 0:08, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Po jakiejś chwili, gdy odwróciłeś wzrok i chciałeś wyjść, spostrzegłeś kontem oka jakiś cień, który przykuł twoją uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Sob 4:03, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Podchodzę powoli i mówię.
-Dzień dobry,szukam Franza Keptha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Sob 11:44, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Udało Ci się mnie wypatrzeć?? zapytała postać która była wpół przeźroczysta. W chwilę potem podeszła bliżej i już miała normalną postać. To ja jestem Fraz Kepth... Czego potrzebujesz mój przyjacielu?? Pragniesz może otrzymać błogosławieństwo, albo potrzeba Ci wsparcia świątyni??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Sob 14:23, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Mam tylko jedną małą sprawę i już mnie nie ma.a mianowicie przysyła mnie mój mistrz Hanariel.Mam mu dostarczyć coś od ciebie.
Po tych słowach czekam na reakcje Franza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Nie 17:38, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chodź ze mną to nie sprawa na rozmowę w tym miejscu... odszedł kawałek od ciebie, rozejrzał się po szafach, które znajdywały się we wnętrzu tego pokoju. Podszedł do jednej z nich, otwarł ją i w środku pociągnął jakąś wajchę. Prawie momentalnie nastąpiło trzaśnięcie i niewielki rumor. Kiwną w twoim kierunku ręką, jak by Cię przywoływał i wszedł do środka szafy, robiąc miejsce dla Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Nie 21:26, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do szafy,a następnie pytam.
-I co teraz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pon 14:16, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Idź przodem... powiedział, wskazując schody będące tam zamiast tylnej ściany szafy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sinestro
Najemnik
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: wchodnie krańce Kislevu
|
Wysłany: Pon 18:48, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Idę uważając na nogi,a w czasie schodzenia mówię do niego.
-Może w przyszłości nauczysz mnie tej sztuczki ze znikaniem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diuk
Opiekun miasta
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Skryty w mroku...
|
Wysłany: Pon 22:40, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To nie sztuczka... odpowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|