wemos |
Wysłany: Nie 21:48, 30 Gru 2007 Temat postu: POWIEDZONKA (warhammer) |
|
Oto powiedzonka ktore urozmaica każdą sesję (w szczególności warhammera ale niektore powiedzenia mozna uzyc w innych systemach) milej lektury xD :
Ogólne w Imperium:
Ze zgrozą: "Na litość Taala!"; "Miłosierna Shallyio dopomóż!"
Zdziwione: "Na wściekłe wąsiska Ranalda!" "Święty Ranaldzie..."
- Nie wypływaj w morze trzynastego ani w Geheimnisnacht, nie krzywdź delfinów ani pelikanów, bo w niewoli ciemnych elfów marnie zgnijesz, gdy dosięgnie cię gniew Mananna - Władcy Mórz!
- Zmarnowana minuta jest niczym zmarnowany miedziak!
- W lesie nie ma prawa, a na stepie Bogów...
- Jeśli życie swe miłujesz, unikaj łowców czarownic i zabójców trolli!
- Szczurzyska jak za samego Manfreda Skavenobójcy!
- Burdel taki sam, jak za panowanie trzech Cesarzy!
- Wieje niczym oddech Ulryka! [Pafnucy]
- Wyżerka niczym za Ludwiga Grubego albo jak na hobbickim przyjęciu! (o uczcie)
- Jak za Ludwiga Grubasa: jedz, pij i popuszczaj pasa! (częste zdanie otwierające ucztę)
- Usnął, a Morr zamknął mu powieki i utulił. [Pafnucy]
- Mannan musi być naprawdę wściekły. (o sztormie) [Pafnucy]
- Tak Ci mordę obije, że twoja matka Cię za trolla weźmie i jeszcze co moje, to poprawi. [Pafnucy]
- W zimie słabi giną... Słabych Ulryk nie wysłucha! [Pafnucy]
- Gdzie halflingów 6, tam nie ma co jeść! [Pafnucy]
O Averlandzie:
- Averlandzkie wino w sam raz dla białogłowy, do amorów i rozmowy!
- Straż Górska granic nam pilnuje, zatem Averlander na szacunek zasługuje! (o oddziałach górskiej straży która strzeże przełęczy Czarnego Ognia)
- Averlandzcy żołnierze niczym malowani, w boju niesłychani! (averlandczycy mają jedne z bardziej kolorowych w cesarstwie mundurów. W Stirlandzie znany jest taki oto dowcip: "Dlaczego Averlandczyk nie przyszedł na schadzkę z dziewczyną? Bo musiał uprać mundur!!!")
O Middenlandzie:
- W Middenlandzie dziecko już za wiosła chwyta, spotkasz tam nie jednego przewoźnika!
- Middenlandczyk długo miejsca nie zagrzeje, wnet go gdzieś wywieje! (w kontekście skłonności middenlandczyków do podróży i marynistyki. Gdy spotykasz imperialnego na płd. Starego Świata, to zapewne jest on z Middenlandu)
- Middenlander w kasze sobie dmuchać nie da, jak mu bruździsz, to i huknie, no i będzie bieda!
- Z Middenlandu Święty Magnus się wywodził wszystkich oswobodził! (konkretnie pochodził ze szlacheckiego rodu Blindhofenów)
O Nordlandzie:
- Nie wchodź do lasu w Nordlandzie, bo tylko napytasz sobie biedy! (chodzi o Elfy i ich Lalulerorn)
- W Nordlandzie dróg strażnicy dawno wyginęli, rozbójnicy władze tam przejęli!
- Na nordlandzkich gościńcach banici i grasanci królują, wnet cię obrabują!
O Hochlandzie:
- Hochlandczyk z flinty swej przymierzy, śmiejąc się uderzy!
W Hochlandzie o Ostlandczykach: - Ostlandczycy to rabusie i hołota, każdy to niecnota!
- W Ostlandzie czego byś nie posiał i tak kradzieje się urodzą!
- Ostlander sąsiadowi w szkodę wlezie, wszystko złupi i zabierze!
o sknerach: Hojny jak Ostlander!
O Ostlandzie jednej z biedniejszych prowincji:
- Twardzi woje ostlandczycy, co drugi to gołodupiec co jeden to obdartus! (w kontekście majątkowym oczywiście)
- Ostland kraina Ogrów, gdzie wiatr tak samo wyje, jak bieda piszczy!
- Ostlander kompan znakomity, w biedzie zawsze ci pomoże, chyba żeś obraził mu familie, wtedy nie daj boże ni Sigmar ni Ulryk nie pomoże!
- Ostland to jedna wielka rodzina, wszędzie masz stryja lub kuzyna!
O Ostermarku:
- Jak spotkasz w Ostermarku wędrowca, to pewno dezerter albo czarownik!
- Ostermarker człek odważny i do walki przywykły, zatem towarzysz niezastąpiony!
- Ostermark jałowe to ziemie przeto lud tam skąpy i chytry!
O Reiklandzie:
- W Reiklandzie gdzie nie spluniesz tam szlachcic, gdzie nie spojrzysz tam rycerz, gdzie nie pójdziesz tam sługa!
- Najlepsi łucznicy to Reiklandczycy!
- W Reiklandzie każdy Ci powie, że znajomka ma na Dworze!
O Sudenlandzie:
- Sudenland górzysta to kraina butnych ludzi, owiec i dobrego wina!
- Sudenlander dumny i odważny jest to człek acz szalony przeto jak zabójca trolli! *
- A niech go, bo to Sudenlandczyk! *
* Górale suddenlandzcy są twardymi i silnymi ludźmi, których ukształtowało życie w trudnych górskich warunkach. Ich waleczność i upór jest szeroko znana w całym Imperium. Powszechnie uważa się ich za brudnych pastuchów, jednak gdy przychodzi co do czego, sudenladczycy są z obawy i szacunku traktowani ciut lepiej od zwykłych obywateli cesarstwa min. nie gnębią ich w wojsku itd.
O Sylvanii:
- Niebezpieczna to kraina gdzie się krew pija zamiast wina!
- Nigdy nie ufaj sylvańczykom, ani nie zostawiaj ich za plecami!
- Bezpiecznie jak w Sylvani w czasie pełni...
O Stirlandzie:
- W Stirlandzie z halflingami się bratają, dobrze zatem podjadają!
- Stirlander prawy sigmaryta zgładzi nie jednego heretyka!
- Stirlandczyk w lesie czuje się jak w domu, a na rzece jak ryba w wodzie!
O Talabeklandzie utrzymującym się z wyrębu Wielkiego Lasu i handlu kislevską wódką:
- Nie masz drwala ni opoja nad Talabeklandczyka, chyba że krasnal lub Kislevita!
- Gdy Talabeklander podpije, wnet kogoś ubije!
- Aby przepić Talabeklandczyka, tylko Norsmen albo Kislevita!
O niesnaskach "historycznych" pomiędzy Stirlandem i Talabeklandem:
- Gdy się Talabeklandczyk ze Stirlanderem za bary chwyta, draka będzie znakomita!
- Póki świat światem Talabeklandczyk Stirlanderowi nie będzie bratem, co najwyżej katem!
- Póki woda Stiru nie upłynie, póty pamięć naszych krzywd nie przeminie! (stirlandzkie)
O Wissenlandzie:
- W Wissenlandzie tańczą jak im w Nuln zagrają!
O narodach Starego Świata:
O Norsmenach:
- Norsmeni gbury, co rozumem nie grzeszą, a kąpią się jeno od święta!
- Nie wchodź w drogę pijanemu Norsmenowi, chyba że głowę szybko chcesz stracić...
- Nie zadzieraj z Norsem, ani go nie prowokuj, chyba że życie ci niemiłe!
- Nad morzem chodzą i co tylko fala wyrzuci to żrą. Hołota tam okrutna, dlatego nie masz narodu nad cudze łapczywego, przeto w domu usiedzieć nie mogą, jeno do cudzych krajów lezą!
O Kislevie i kislevitach:
- Pogańskie nazwy w tej krainie- Jakbyś orzechami o ścianę cisnął to wymówisz nazwę wioski albo imię bojara!
- Gdy Kislev padnie, wszystko już stracone - dni Starego Świata będą policzone...
- W Kislevie gładkie panny żyją, ale odważne jak ich mężowie!
- Kislevita hardy i twardy wojownik, przeto żaden chaosyta mu niestraszny!
- Kislevickie kobiety ogniste niczym kislevicka gorzałka, ale słowem je obraź, wnet po łbie przyłożą!
- Kislevici naród arcypijacki, przeto jeśli nie masz łba jak krasnolud lub Nors do biesiady z nimi nawet nie zasiadaj! (dla przeciętnego kislevity porządne picie zaczyna się od wiadra gorzałki ;)
O Bretończykach:
- Bretończyk rycerz prawy i honorowy, ale pończosznik i bawidamek!
- Nie masz fircyka nad Bretończyka!
O ludziach południa:
- Południowcy ciemni niczym diabły, acz ludzie to szczerzy i otwarci!
- Estalijczyk jeśli nie kupiec, to pewno żeglarz albo korsarz!
- Tileańczyk spojrzy damie głębiej w oczy wnet ją zauroczy!
O innych rasach:
- Wielce jest na złoto łasa, cała Stara Rasa!
- Nie topór czyni krasnoluda!
- Góra z górą się nie zejdzie, a krasnolud z krasnoludem zawsze!
- Głupi/e niczym gnomi błazen!
- Ciekawski niczym gnom w nowym miejscu!
- Nie obraź czasem gnoma chyba, że nogi poniżej kolan chcesz stracić...
- Żaden kucharz hobbitowi do pięt nie dorasta, ni przy garach ni przy ciastach!
- Nie pytaj o radę elfów, bo odpowiedzą Ci ni to, ni sio..."
- Piękny lud co w lesie żyje, świetnie z łuków szyje!
- Nie masz barda ni minstrela nad elfiego grajka, nie obca mu ni lutnia ni fujarka!
- Gdy na horyzoncie z Naggaroth pojawia się armada, strach na pokład się zakrada!
O magach:
- Magiku ulecz się sam!
- Nie wtrącaj się w sprawy czarodziejów, bo są chytrzy i skorzy do gniewu!
- Pijany magik to ogłupiały magik, a ogłupiały magik szybko staje się martwym magikiem!
Łotrowskie w więzieniu:
- Jak głęboki jest dół do którego wpadłeś?*
- Czy kiedykolwiek stąd wyjdziesz?*
- Jak głęboka jest rzeka, w której toniesz?*
- Jak długo będziesz żył?*
- Jak wysoki jest mur przez, który musisz przejść?*
*W kontekście odsiadywanego wyroku
Do największego wroga każdego łotra strażnika miejskiego/więziennego: "Możesz mnie zabić, ale nie możesz mnie spodlić!"
Krasnoludzkie okrzyki bojowe:
- Tanugh Aruk!
- Uruk Mortari!
- Khazad ai Menu!
- Baruk Khazad!
Zabójców Trolli i Barbarzyńców:
- Pędź na spotkanie śmierci, zanim zajmą Twoje miejsce!
- Szykuje się do drogi na drugi brzeg...
- Piękny poranek, aby umrzeć!
- To będzie piękna śmierć!
Krasnoludzkie powiedzenia:
- Wyżej brody nie podskoczysz. [Heimnar]
- Prędzej sobie dam brodę zgolić, niż pozwolę Ci przejść.(odpowiednik "Po moim trupie") [Heimnar]
- Śmierdzi jak elf. [Heimnar]
- Mój ojciec tak robił, ojciec mego ojca i jego dziad też tak robili, więc i jak tak będe czynił. (to takie krasnoludzkie, ale może to powiedzieć chyba każda postać - prawdziwy konserwatysta) [Pafnucy]
- Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle! (w ustach krasnoluda to naprawdę mocno brzmi) [Pafnucy]
- To, co stworzone ręką ludzi, rozpadnie się kiedyś tak samo jak oni. [Fazimodo]
- Śmierć człowieka jest jak śmierć marionetki, po ucięciu sznurków ciało osuwa się na ziemię...
2
Ogólne:
- Prędzej czy później wszystkie drogi prowadzą do Altdorfu...
- Nie ma lepszego miejsca by poznać tajemnice niż zacny burdel...
- Nie ma złych zakrętów. Tylko ścieżki, o których nie wiedzieliśmy, że są nam przeznaczone...
- Sigmarze! Ty widzisz to i nie grzmisz?!?
- Najlepsza dla zdrajcy zapłata, to zimna stal i cios kata!
- Gdy Matka ojczyzna i ojciec Cesarz są w potrzebie wszelkie "interesy" idą na bok...
- Komu w drogę, temu miecz i kapelusz. [Maestro]
- Patrząc na Stary Świat nie można nie drżeć. [Maestro]
- Są potwory, z którymi nie można walczyć, trzeba odwrócić się i uciekać. [Maestro]
O zabójcach trolli i barbarzyńcach:
- Bogowie kochają głupców...
- Twoja godzina zna Twe imię...
O wojnie:
- Nie śpi się, gdy zaczyna się wojna, śpi się po jej zakończeniu snem wiecznym bądź sprawiedliwym...
- Wróg twój rosę będzie pił, a ja z rana twoje zdrowie. [Pafnucy]
Powiedzenia innych ras:
- Jadło sypało się jak lawina, a trunki lały się jak deszcz! (O hobbickim przyjęciu).
- Gdyby elfka miała brodę to by była krasnoludem [Katon]
Hobbickie:
- O Matko Esmeraldo! [Corax]
- Już od godziny nic nie jadłem! [Corax]
- Czy ten cesarz, aby na pewno jest ważniejszy od obiadu? Śmiem w to wątpić! [Corax]
Krasnoludzkie:
- Jeśli chcesz, żeby coś było dobrze zrobione, zrób to sam. [Corax]
- Dobry goblin, to martwy goblin. [Corax]
- Piwa i krwi nie wylewam na darmo! [Corax]
- Krasnoludzkie kobiety? A widziałeś drogi przyjacielu pisklęta gołębi? Nie? Ja też, a nie podważam ich istnienia! [Corax]
-Mój dziadunio zwykł mawiać: nigdy nie jest za późno, żeby wytrzeźwieć! [Corax]
Elfickie:
- Trafiony ustrzelony. [Corax]
- W lesie, takim jak ten mógłbym spacerować do śmierci. [Corax]
- Trafiłbym ciebie po ciemku, w lesie gęstszym niźli twoja broda! [Corax]
- Czy wy krasnoludy w ogóle się myjecie?! [Corax]
- Nigdy nie jest za późno, aby otworzyć butelkę przedniego wina! [Corax]
Powiedzonka Uczonych i Czarodziejów:
- Nigdy nie złapiesz dwa razy tego samego wiatru mocy...
- Jestem magiem! Nic co magiczne nie jest mi obce!!! (oburzone)
- Istnieją trzy świece, rozjaśniające każdy mrok: Prawda, Natura i Wiedza. [Pafnucy]
- Stosy nie czynią oświecenia... [Pafnucy]
- W górę serca, ale nie powyżej głowy. [Pafnucy]
- Mówisz, że nie da się tego naprawić? Tylko mi to pokaż... Faktycznie miałeś racje. [Corax]
- Koncentracja to klucz do zwycięstwa. [Corax]
- Gdyby głupota umiała latać, ty byłbyś naczelnym lataczem! [Corax]
- Pozory mylą! (ulubione powiedzenie wszystkich Iluzjonistów) [Corax]
- Tam moc sięga, gdzie wzrok nie sięga. [Corax]
- Hmm... pierwszy raz widziałem takiego stwora, no i niewiele brakowało żeby nie ostatni! [Corax]
- W niektórych sytuacjach i magia jest bezsilna... [Corax]
Powiedzonka łotrowskie:
- Ależ panie władzo! Zwykłej pożyczki nie można nazywać kradzieżą!
- Na skruchę nigdy nie jest za późno, a na łaskę można sobie zapracować...
- Mały "szwindel" nie jest zły...
- Na strażnika najlepsza okowita, na kapusia dno przepaści... *
* Okowita to mocny bimber/samogon szybko ścinający z nóg nie wprawionych w jego piciu, pędzony z najróżniejszych składników (zależy od regionu) na większości imperialnych - podgórskich siół oraz wiosek.
3 xD
Ogólne:
- Na święte łzy Shallyi...
- Nigdy nie stawaj między trolla, a zabójcę! [Pafnucy]
- Niech Cię Chaos pochłonie! [Mawet]
- Pieniądze szczęścia nie dają, ale można je za nie kupić. [Pafnucy]
- Niech Morr obdarzy Cię ukojeniem... (do umierającego)
- Czym się rożni Elf od miejskiego cwaniaka? Elf jest trochę lepiej wychowany. [Skaggir]
- Z kapłanką Shally, zawsze mi do pary. [Pafnucy]
- Pięknie jak w pałacach Myrmidii, a spokojnie jak w ogrodach Shallyi.
- Kislevita czy Reiklandczyk, jak czlowiekowi zagrasz tak i on zatańczy. [Skaggir]
- Niech Morr nad tobą czuwa. (Kapłan pozdrawia tak wiernych, nie ma w tym nic złego -poza tym że wielu ludzi uważa takie przysłowie za przynoszące pecha...) [Tancred_de_Beauville]
- Zabierz magowi jego laskę i księgę, a będzie jak bez ręki ślepiec tułał się po omacku.
- Pijany jak kapłan Ranlda w Dzień Głupca *
* Dzień następujący po Diebsstag - Nocy Złodzieji.
O Niziołkach:
- Głodny nizioł, to zdesperowany nizioł. [Tyrion]
Powiedzenia innych ras:
Elfickie:
- Isho miej nas w swojej opiece!
- To miejsce swą urodą ustępuje tylko przepięknym ogrodom Wiecznej Królowej.
- Na strzeliste wieże Ulthuanu!
- Dobre wino jest niczym nektar ze starożytnego Tiranock.
- Dziś zasnę w objęciach Liadriela, napijmy się wina!
- Mój czas się dopełnił - Król Feniks wzywa... *
* stare elfickie porzekadło, gdy zmęczony życiem elf odpływa na zachód lub umiera.
Elfów do krasnoludów:
- To twoja broda czy drugie śniadanie? [Maladie]
- Zza winkla zawsze wychodzi pierwszy topór, potem broda, a na koniec reszta krasnoluda. [Skaggir]
Hobbickie:
- Zawsze jest pora na dwie rzeczy: Na obiad i drugie śniadanie! [Maladie]
- Hobbit na widok brody krasnala jajecznice wnet przypala.
- Głowa puchnie od problemów, a brzuch z głodu!!! (oburzone) [Maladie]
Krasnoludzkie:
- Pośpiech matką upadku. [Pafnucy]
- Jesteśmy zgrani, jak koła zębate. [Pafnucy]
- Kocham góry, bo z nich widać wszystko... [Pafnucy]
- Nabij! Zabij! (komenda krasnoludzkich strzelców-rusznikarzy) [Pafnucy]
- Aby zrobić dobrą broń trzeba uprosić stal, aby dała się formować, aby mieć dobrą kopalnie trzeba uprosić ducha gór, aby móc korzystać z jego dóbr. a zresztą co ja gadam, wy ludzie i tak tego nie zrozumiecie... [Pafnucy]
Powiedzonka Uczonych i Czarodziejów:
- Tęgi i rozważny móżdżek równy tuzinowi różdżek.
- Każdy smok swój ogon chwali. [Maladie]
Powiedzonka Łotrowskie:
- Bierz co możesz i nie oddawaj.
- W księgach nic, ino tajemna i zakazana wiedza. [Pafnucy]
- Nie straszne ni ogrody ni otchłanie Morra, gdy Księżyc Przemytników* na niebie stoi.
* Księżyc Przemytników jest zjawiskiem gdy księżyc w nocy zostaje całkowicie zakryty oraz zasłonięty przez chmury i nic nie widać. Przysłowiowe "Oko Wykol" - raj dla przemytników.
4 (muahahah)
Ogólne:
- Szlachectwo zobowiązuje.
- Co wolno szlachcicowi, to nie parobkowi.
- Mądrzy mówią, że wiedza szkodzi. [Pafnucy]
- Co dwie siekiery to nie jedna. [Pollon]
- Lepszy byłby już mocz skavena. (o kiepskim piwie) [Pollon]
- Co mi tu o jakiś skavenach gadasz? (mówić bzdury, opowiadać bajki) [Radowid]
- Póki świat światem, póki Middenheim na Skale Pięści stoi.
- Nic co zrodzone z chaosu na litość nie zasługuje!
- Ciężkie czasy dla Cesarstwa, gdy kometa się ukarze. Plugastwo się objawi, chaos ludziom dusze trawi!
O narodach Starego Świata:
- Poza Chaosem w Starym Świecie są trzy najniebezpieczniejsze rzeczy: kitajskie ognie, zabójca trolli w swym szale oraz wściekła kislevitka.
- Tileańczyk na kobiety łasy, niczym halfling na frykasy.
- Honor, kobiety, wino i śpiew. Po tym wszystkim poznasz prawdziwego Bretończyka.
- Estalijczyk: awanturnik, nicpoń i rozrabiaka przeto piractwem się para.
O Innych rasach:
- Niziołka widząc, sakiewkę swą łap chyżo. [Pafnucy]
- Dobrze zjeść i wypić do tego porządnie i wygodnie się wyspać, to jest to, co halflingi lubią najbardziej.
- Detlefa Shierka się naczytał, skoro w elfy wierzy...
O wojnie:
- Dajcie nam bóstwa sto lat wojny... i ani jednej bitwy.
- Wojna ma tendencję do skracania przyjaźni.
Powiedzenia innych ras:
Hobbickie:
- Królestwo za fajkowe ziele i kufelek przedniego piwa!
- Kiedy w brzuchu pusto w głowie groch z kapustą.
- Gość w dom bogini w dom, Mateczka Esmeralda się raduje.
- Wszędzie dobrze, ale we własnej spiżarni najlepiej.
- A żeby ci zakalec wyszedł!
- A niech ci się zawsze jadło przypala!
- Przytulna norka, piękna żonka, ciepłe wyrko, ogień na kominku oraz dobry podwieczorek. Czegóż więcej potrzeba do szczęścia porządnemu hobbitowi? No może odrobinki piwa i fajkowego ziela..
- Tylko nie halfling, tylko nie halfling* panie szanowny!!! Hobbit ot co.
* Halfling jest imperialnym określeniem ludzi na niziołków. Jednak między sobą mały lud zowie się hobbitami. Nazwanie w kłótni drugiego hobbita halflingiem jest doczytywane za straszną obelgę.
Elfickie:
- Swędzą mnie uszy.. złe moce czają się w pobliżu.
- Karnosie, prowadź mą strzałę do celu.
- Asurynie Ojcze Wszystkiego, prowadź i uchowaj! (krótka modlitwa mówiona na szczęście przed niebezpieczną wyprawą).
Krasnoludzkie:
- To jest piwo?! Toż to jakieś trollowe szczochy!
- Twój ojciec był świniopasem, a twoja matka dawała na kredyt goblinom!!! (Krasnoludzka obelga używana jedynie w ostateczności).
- Kładź swe zaufanie w kamieniu i stali - kamień i stal zawsze będą prawdziwymi przyjaciółmi każdego krasnoluda.
- Nie ma nic pewniejszego w świecie od błyszczącego złota i zdrady elfów.
- Lepszy topór w garści, niż kufel Bugmana. (o poważnych tarapatach).
Natomiast gdy wszystkie niebezpieczeństwa są już zażegnane i nadszedł czas na odpoczynek w karczmie powszechna jest odwrotna forma tego porzekadła:
- Lepszy kufelek Bugmana, niźli topór w garści.
- Nigdy nie przyjmuj podarku od elfa, nigdy nie ufaj złotu świecącemu w największych ciemnościach, nigdy nie zapominaj o Księdze Krzywd. (stare krasnoludzkie porzekadło wygłaszane do młodych krótkobrodych).
- Stara, dobra kusza przyjaciółką każdego krasnoluda.
Zabójców trolli:
- Żywot z hańbą jest niczym lawina, która kończy się na dnie przepaści.
- Są drogi, z których nie ma już odwrotu... Moja ścieżka wiedzie już tylko ku Karak Kadrin..
- Dobra śmierć to legendarna śmierć!
- Lepiej zginąć w chwale, niż umrzeć przeklętym przez Najwyższego Króla na wiek!
krasnoludzkie okrzyki bojowe*:
-Synowie Grungniego! (zabójcy wymiennie używają też okrzyku: Synowie Grimnira!).
Szarżując do walki krasnoludy często wykrzykują nazwę swej twierdzy gdzie się urodziły np. Karak Norn! Karak Norn!
W okrzykach bojowych starej rasy występuje też nazwa klanu np. Topory Harppenad! Nazwa klanu jest tu wymienna z twierdzą np. Topory Karak Hirn! Znane są też formy odwołujące się do bóstw: Topory Grungniego! czy też zabójców: Topory Grimnira!
Powiedzonka Łotrowskie:
- Noc należy do Ranalda. [Pafnucy]
- Każdego można kupić wystarczy odpowiednia cena.
- Zawsze może być lepiej ale może być też gorzej, Ranald nam sprzyja!
- Gdy wytrych nie bierze spróbuj koron.
- Głupców Morr powita, sprytnych Ranald wynagrodzi.
- Jeśli on mówi prawdę to ja jestem strażnik dróg!
- Odpowiednia sakiewka wszystkie drzwi otworzy.
Kultystów:
- Chaos to dar, chaos to ukojenie. W objęciach Pana Rozkoszy szczęście i zbawienie!
- Zgniłe ciało to za mało...
- Śmierć medykom i znachorom wszelkiej maści!
- Z chaosu powstałeś i w chaos się obrócisz! (kultysci rules :P)
5 (ostatni NARESZCIE)
Absterget deus omnem lacrimam ab oculis eorum- I otrze bóg wszelką łzę z oczu ich.
Ad maiorem dei gloriam- Dla większej chwały bożej.
Asinus asinorum in saecul saeculorum- Osioł nad osłami na wieki wieków.
Barba crescit, caput nescit- Broda rośnie, rozumu nie przybywa.
Beati, qui non viderunt et crediderunt- Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.
Canis timidus vehementius latrat quam mordet- Pies, który się boi, gwałtowniej ujada, niż gryzie.
Conflabunt gladios suos in vomeres et lanceas suas in falces- Przekują swoje miecze na lemiesze i włócznie swoje na sierpy. Consummatum est- Stało się.
Ego sum qui sum- Jestem, który jestem.
Est modus in rebus- Jest sposób na wszystko.
Fas est et ab hoste doceri- Godzi uczyć się i od wroga.
Fides sine operibus mortua est- Wiara bez uczynków jest martwa.
Fortuna fortes metuit, ignavos premit- Los lęka się dzielnych, nęka tchórzliwych.
Gratis accepistis, gratis date- Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie.
Inter arma silent leges- Podczas wojny milczą prawa.
Lupo ovem commisisti- Owce powierzyłeś wilkowi.
Magna est veritas et praevalebit- Wielka jest prawda i ona zwycięży.
Multi multa sciunt, nemo omnia- Wielu wie dużo, nikt nie wie wszystkiego.
Multi sunt vocati, pauci vero electi- Wielu jest wezwanych, lecz mało wybranych.
Ne sutor supra crepidam- Niech szewc nie ocenia tego, co jest powyżej trzewika
Nemo potest duobus dominis servire- Nikt nie może dwóm panom służyć.
Non faciunt meliorem equum aurei freni- Złote uzdy nie czynią konia lepszym.
Non relinquetur hic lapis super lapidm- Nie zostanie tu kamień na kamieniu.
Omnia tempus habent- Wszystko ma swój czas.
Stultorum infinitus est numerus- Liczba głupich jest nieskończona.
Vade in pace- Idź w pokoju.
Vae victis- Biada zwyciężonym.
Vanitas vanitatum et omnia vanitas- Marność nad marnościami i wszystko marność.
Veritas attributa vino est- Prawdę przypisuje się winu. mam nadzieje ze sie podoba (musi sie podobac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) CHAOS FOREVER! |
|