Unholy Tavern - Rpg Online

Anchar

Taco

Odpaliłeś (xD) miecz. Co dalej ?

Cody

-Mhm, zaraz poszukam.
Szukam papierów Helixa po czym podaję je Imperialiście.
Czyszczę pamięć Sparkiego. Moje Republikańskie dokumenty chowam do skóry jednego z dzików.

Anchar

Cody

Sparki zaczyna cicho, lecz uciążliwie bzyczeć.

Po chwili uslyszales odpowiedz.
- Dziekujemy Panu. Niestety objazd wytyczony jest przez Kuat.

tAcO

Biegne, biegne... i kiedy jestem odpowiednio blisko wzbijam się w powietrze, a pomiędzy wozami macham mieczem troszku, może przy odrobinie szczęścia zranie łobuzów.

Anchar

Taco

Nie trafiles.

Lecisz jak narazie.
Cztery furgonetki nie zderzyly się, tylko zniknely w innej ulicy.
A ty lądujesz w jeszcze innej.

Cody

-Ok, ok. Damy radę. Miłego dzionka życzę.
Wstukuję koordynaty Kuat i wskakuję w nadprzestrzeń. Tankuję, na wszelki wypadek i lecę na Coruscant.

tAcO

Uciekam jak najszybciej z tego miejsca w przeciwnym kierunku od furgonetek. Muszę się dowiedzieć w jakim miejscu na coruscant się znajduję i gdzie jest mój myśliwiec.

Anchar

Taco

Skrecasz w prawo.
Nastala juz noc.
Jestes w jakiejs dyskotekowej dzielnicy.
Grają bity i widzisz dziwki na ulicach.
Na szczescie zadna do Ciebie nei strzela. O tej porze nie wiesz, do kogo isc.

Cody

Wzium. Po 3 dniach jestes na Kuat.
W miedzy czasie Sparki bzyczy bez przerwy.

Cody

Tankuję i obieram kurs na Coruscant. A Sparkiemu funduję dokładny przegląd

tAcO

Hmmm.. spróbuję zapytać jakąś prostytutkę o drogę. Podchodzę do tej, która wygląda najnormalniej. (:P)

oryll

Lecę w kierunku najbliższej rebelianckiej bazy.

Anchar

Cody

-300cr za benze.

Serwisant: - Ten robot najprawdopodobniej byl za czesto resetowany. Co Pan mu robił ?
PS: Tankowac to se mozesz po robocie.

Oryll

A skąd, do cholery, wiesz, gdzie jest baza ?

TacosHeEEk

- Cześć kocie. A nie chcesz najpierw wejść do środka ? - zapytala namiętnym glosem, po czym zblizyla sie do Ciebie i poglaskala po ramieniu.

tAcO

-Nie dziękuje, największą rozkosz sprawi mi twój głos mówiący jak dojść do lądowiska.

Anchar

Taco

Panna rzucila kilkanascie skomplikowanych wulgarnych slow, po czym odeszla.

tAcO

-Kobiety...
Idę do kolejnych dupek.

-Witam panie, bardzo się spieszę a nie wiem jak dojść do lądowiska.